To wynik dużo lepszy w porównaniu z poprzednimi badaniami i dobra wiadomość, gdy bezrobocie w Polsce wynosi 14%. Które firmy będą szukać nowych pracowników?
Według Artura Skiby, dyrektora zarządzającego Antal International, 60% firm deklaruje, że będzie zatrudniać na stanowiska specjalistów i menadżerów. W porównaniu z poprzednimi badaniami sprzed 3 miesięcy, to wzrost o 6 punktów procentowych. Jeśli chodzi o rynek pracy dla specjalistów i menadżerów, to od kilku kwartałów ma się on bardzo dobrze. Mamy największy od kilku lat przyrost inwestycji zagranicznych. Są takie sektory, jak np. centra usług wspólnych czy sektor IT, gdzie mamy do czynienia cały czas z rynkiem kandydata, co oznacza, że dla dobrego kandydata czeka więcej miejsc pracy niż tych dobrych kandydatów mamy. Pracodawcy chcą się przygotować na końcówkę kwartału III i początek IV, kiedy spodziewane jest ożywienie. Nawet w bankowości, w której dochodziła raczej do zwalniania pracowników, teraz jest większe zapotrzebowanie na specjalistów i menadżerów, także na osoby z innym, nie bankowym, profilem.
- Kto jest potrzebny w bankach?
Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich informuje, że bankowość poszukuje ludzi z różnymi specjalnościami. Są wdrażane różnego typu programy innowacyjne, związane np. z wydawaniem pieniędzy europejskich, związanych z dofinansowaniem np. do projektów proekologicznych, poszukiwani więc będą inżynierowie ochrony środowiska, którzy będą w stanie wydawać opinie na związane z tym tematy. Poszukiwani są też osoby, które potrafią odnajdować i analizować np. biznesplany w projektach innowacyjnych.
- Potrzebni są bardzo różni specjaliści, chociaż pracę pewnie znajdą również tradycyjni bankowcy.
Jak twierdzi Artur Skiba, bankowość jest tym sektorem, który proces restrukturyzacji w większości przypadków ma już za sobą i widać zdecydowanie ożywienie od kilku miesięcy na rynku pracy dla bankowców.
- Specjaliści w bankach są potrzebni także ze względu na rozwój tego sektora.
Przemysław Barbrich dodaje, że na rynku pracy pojawiają się nowe podmioty bankowe, które są bankami wirtualnymi i do obsługi tego typu kont potrzebni są świetnie wykształceni ludzie, którzy potrafią się tą bankowością posługiwać. To są nie tylko bankowcy, ale także ludzie posiadający wiedzę informatyczną i mają dużą otwartość kreatywną na nowe technologie. Nowe rozwiązania w bankowości mobilnej czy bankowości 2.0 przyciągają coraz lepiej wykształconych ludzi.
- Czym jeszcze powinni się wyróżniać kandydaci?
Artur Skiba wymienia proaktywność, inicjatywę. Pracodawcy chcą, aby kandydat miał pomysł nie tylko na siebie, ale też na to jak wesprzeć rozwój przedsiębiorstwa.
Przemysław Barbrich przekonuje, że banki to stabilne miejsca pracy. Od wielu lat średni poziom zatrudnienia w polskim sektorze bankowym waha się między 170 a 180 tysięcy osób. Wciąż na polski rynek wchodzą nowe podmioty bankowe, które poszukują nowych pracowników młodych z dobrymi kwalifikacjami.
- Banki dają też dobrze płatne zajęcie, bo ich zyski są rekordowe, w ubiegłym roku 16 mld zł.
Artur Skiba dodaje, że są to też stabilne miejsca pracy. Towarzystwa ubezpieczeniowe też należą do sektorów, które zatrudniają i dają stabilne miejsca pracy. Warto wspomnieć też o centrach usług wspólnych, które są liderem w zatrudnianiu.
Najwięcej obaw mogą mieć pracownicy z branży nieruchomości.
Rozmawiała Sylwia Zadrożna
Projekt powstaje we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim w ramach programu edukacji ekonomicznej:
