Nie oznacza to jednak, że Polacy kupują tylko w kraju. Wraz z otwarciem na zakupy online, szukamy także okazji na zagranicznych portalach. Ci, którzy planują zakupy w USA czy Unii Europejskiej już powinni zacząć przeglądać oferty i promocje.
Zakupy w zagranicznych e-sklepach trzeba dobrze przemyśleć, wziąć pod uwagę wszystkie koszty i porównać z cenami w Polsce. Polacy online najchętniej kupują ubrania, elektronikę, sprzęt komputerowy, książki – wynika z badań rynku. Za granicą zdecydowanie taniej można kupić markowe produkty, przede wszystkim sprzęt elektroniczny (laptopy, tablety, aparaty fotograficzne), perfumy oraz markowe ubrania. Nie licząc przesyłki i cła cena może być niższa nawet o połowę.
Jakie koszty dodatkowe?
Do ceny towaru wystawionego w sklepie internetowym lub na aukcji należy doliczyć koszty przesyłki. Ustalane są one indywidualnie, w zależności od wagi i ceny produktu, który kupujemy. Przed zakupem warto mailem dowiedzieć się, czy dostawa obejmuje nasz kraj i jaki jest koszt i czas dostarczenia towaru. Najwięcej kłopotów może jednak sprawić cło. Pobierane ono jest od towarów wyprodukowanych poza Unią Europejską i przewyższających wartość 45 euro (zdeklarowanych jako prezent). Samo cło raczej nie jest wysokie, może być nawet objęte zerową stawką, ale jeśli przesyłka trafi do oclenia, doliczony do niej zostanie także 23-proc.vat, co oznacza podwyższone koszty zakupu. Cło jest różne na inne produkty i jego wartość można odszukać w tabelach. Nie każda przesyłka trafi jednak do urzędu celnego. Zależy to m.in. od sposobu oznakowania paczki, deklaracji cenowej czy oznaczenia „gift”. Towary z Unii Europejskiej są zwolnione z cła.
Jak obniżyć koszty zakupu?
Za towar płacimy w walucie, więc warto wymienić ją po najkorzystniejszym kursie. W kantorach internetowych oszczędność z wymiany dochodzi do kilku procent. – Wymieniając przykładowe 1000 dolarów i płacąc nimi za produkt przelewem z konta walutowego lub kartą walutową, oszczędzamy nawet 110 zł, w porównaniu do płatności kartą złotówkową – mówi Paweł Kyć, dyrektor marketingu serwisu InternetowyKantor.pl, członka założyciela polskiej Izby eCommerce. Konto walutowe można założyć szybko i bezpłatnie, a walutę wymienić w sieci po najlepszych kursach. To pierwszy krok do tanich zakupów.
- Gdy mamy już walutę, warto zapisać się do newslettera wybranego sklepu internetowego – na powitanie najczęściej dostaniemy rabat na zakupy. Cenę towaru trzeba oczywiście porównać z ceną na innych portalach. Najpopularniejsze są amerykańskie serwisy ebay.com i amazon.com. Warto też przyjrzeć się ich europejskim odpowiednikom, czyli np. ebay.co.uk czy amazon.de. Ciekawostką jest, że z portalu amazon.co.uk zakupy powyżej 25 funtów objęte są darmową dostawą do Polski. - Trzeba pamiętać, że koszty przesyłki są również bardzo istotnym czynnikiem, który wpływa na opłacalność zakupów online – mówi Dagmara Malinowska, dyrektor serwisu Walutomat.pl, który jako pierwszy uruchomił wymianę walut między użytkownikami. - Przesyłka standardowa jest dużo tańsza niż lotnicza czy kurierska, poza tym jej koszt również jest brany pod uwagę przy ewentualnym cle. Sposobem na obniżenie kosztów przesyłki mogą być też wspólne zakupy ze znajomymi. Wtedy można podzielić się z nimi kosztami – doradza D. Malinowska.
Nie należy zapominać o sprawdzeniu sprzedawcy czy sklepu internetowego na zasadzie takiej jak w polskich serwisach. Przede wszystkim liczą się pozytywne opinie kupujących, możliwość zwrotu towaru i kontaktu. Zakup online może wydać się nieco skomplikowany, ale wystarczy nieco zaangażowania, a nabyte okazyjnie prezenty będą sprawiać radość przez długi czas
autor: Materiały prasowe