Ma to być znaczne ułatwienie w zlecaniu płatności opiewających na małe kwoty. Wymagane będzie wyłącznie zsynchronizowanie subkonta bankowego z profilem osoby na portalu społecznościowym. Czy będzie to bezpieczne? Eksperci FileMedic są sceptycznie nastawieni do takiej możliwości.
Cały system nie będzie wymagał u odbiorcy pieniędzy posiadania konta w danym banku internetowym, niepotrzebny więc będzie nawet numer rachunku bankowego. Wystarczające będzie uruchomienie specjalnej aplikacji, za pomocą której będzie można przelać wybraną kwotę wprost do wskazanego znajomego. Jego adres e-mail będzie musiał być zarejestrowany w systemie PayPal. Każda transakcja będzie autoryzowana za pomocą telefonu i jednorazowych kodów, generowanych przez token.
Można przypuszczać, że nowa forma realizowania transakcji pieniężnych będzie łakomym kąskiem dla oszustów i hakerów, którzy mogą z łatwością wykorzystać niski poziom zabezpieczenia profili na Facebooku. Obecnie coraz częściej mamy możliwość logowania się w wielu miejscach za pomocą naszego konta – jest to skrajnie niebezpieczne, szczególnie dla osób, które posiadają to samo lub podobne hasło w kilku miejscach w sieci np. do skrzynki mailowej – tłumaczy Mateusz Sell z FileMedic.
- Zdaniem ekspertów FileMedic, możliwość realizowania przelewów za pomocą Facebooka jest dużym zagrożeniem. W ostatnim czasie popularne stały się ataki mobilne, dzięki którym od dużej ilości nieświadomych osób stale ściągane są małe kwoty. Podobny mechanizm będzie mógł mieć miejsce w przypadku bankowości internetowej za pośrednictwem Facebooka. Użytkownicy, nie zdający sobie sprawy z zagrożenia, nie będą nawet zauważać comiesięcznego ubytku małych kwot z konta bankowego.
Cyberprzestępcy na pewno dostosują się do nowej sytuacji i niewykluczone, że znajdą na potrzeby tej gałęzi bankowości internetowej zupełnie dotąd nieznane sposoby kradzieży danych – podkreśla Mateusz Sell.