Kiedy 18 kwietnia 2007 roku Michel Platini wyciągnął kartkę z napisem Polska i Ukraina wiadomo było, że te dwa kraje czeka wielkie wyzwanie. Polacy nie mieli ani stadionów, ani dróg, ani nawet przyzwoicie grającej reprezentacji. Ogromny entuzjazm dotyczący organizacji największej w dziejach imprezy sportowej w naszym kraju spotykał się z wszechobecnym pytaniem: czy zdążą?