Boniek broni Szczęsnego

polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 08.06.2012
Boniek broni Szczęsnego
foto: PAP/EPA/BARTLOMIEJ ZBOROWSKI

- Szkoda mi Wojciecha Szczęsnego, nie do końca wszystko było jego błędem - mówił w radiowej Jedynce Zbigniew Boniek.

Polska zremisowała z Grecją na inaugurację mistrzostw Europy. W 68. minucie trybuny Stadionu Narodowego w Warszawie zamarły bo Wojciech Szczęsny sfaulował w polu karnym greckiego piłkarza. Polski bramkarz, po czerwonej kartce, musiał opuścić boisko.

- Szkoda mi go. Ta pierwsza bramka to właściwie on wyszedł, zderzył się z obrońcą, to właściwie obrońca w niego wszedł i piłkę do bramki skierował zawodnik grecki. Przy drugiej okazji co miał biedak zrobić, gdyby go zostawił byłoby 2:1. Zdecydował się popełnić faul i w ten sposób jakoś uratował zespół przed stratą gola, bo resztę wykonał Tytoń. Wydaje mi się, że dzisiaj poświęcać jednego, drugiego piłkarza, to absolutnie nie ma sensu - podkreślił Zbigniew Boniek.

Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012>>>

aj

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!