Po meczu Rosja - Czechy kilkunastu rosyjskich chuliganów zaatakowało porządkowych. Kilka osób zostało pobitych.
Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki wyjaśnił, że do tego zajścia doszło podczas próby zatrzymania jednego z Rosjan, który rzucił racę podczas meczu.
Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012>>>
- Osoba nie została zatrzymana. Próba jej zatrzymania doprowadziła do agresji ze strony kibiców rosyjskich - dodał.
Minister Jacek Cichocki wyjaśnił, że trwają działania mające na celu identyfikację zadymiarzy.
- Na podstawie monitoringu zostały wyodrębnione wizerunki kibiców uczestniczących w tym wydarzeniu. Jest ich kilkanaście. Pierwsze identyfikacje są już robione i sprawdzane - powiedział.
Minister Cichocki dodał, że śledztwo w tej sprawie zostało już wszczęte i w zależności od jego rozwoju rosyjscy kibole zostaną osądzeni przez polski lub rosyjski sąd.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
to