Polska zremisował z Rosją 1:1. Podobny wynik uzyskaliśmy w meczu otwarcia Mistrzostw Europy w piłce nożnej walcząc z Grecją. Przed nami ostatnie, decydujące stracie w grupie. By z niej wyjść, potrzebujemy zwycięstwa z Czechami.
Zobacz nasz serwis o Euro 2012 >>
- Jestem zbudowany, gdyż Rosjanie są lepszymi piłkarzami niż Grecy, mimo to daliśmy sobie radę i zrobiliśmy to w bardzo dobrym stylu - cieszył się Stefan Szczepłek, komentator sportowy "Rzeczpospolitej".
Na antenie Trójki podkreślił jednak, że teraz już nie chodzi o to, by nie przegrać. - Teraz trzeba wygrać, a do tej pory nam się nie udało. Poza tym, choć remis z Rosją to nie najgorszy wynik, gdyby ten mecz rozpatrywać w innych kategoriach niż emocje, można by go ocenić jako przeciętny - powiedział w audycji "Za, anawet przeciw".
Paweł Zarzeczny, komentator Orange Sport przypomniał także, że za zwycięstwo dostaje się 3 razy więcej punktów, niż za remis . - Nie możemy więc patrzeć tylko przez pryzmat tego, że Błaszczykowski strzelił pięknego gola. Chciałoby się, by Polska wygrała z Czechami, ale przez te dwa mecze nie przećwiczyliśmy żadnego ofensywnego wariantu - podkreślił w rozmowie z Kubą Strzyczkowskim.
Więcej komentarzy i prognoz dla polskiej reprezentacji w audycji "Za, a nawet przeciw - 13 czerwca 2012" , w której wypowiadali się także: były prezydent Aleksander Kwaśniewski, piłkarze naszej reprezentacji Robert Lewandowski (napastnik) i Sebastian Boenisch (obrońca), Grzegorz Schetyna (PO), Mariusz Błaszczak (PiS).
Słuchacze Trójki natomiast podzielili się na malkontentów i piewców. Kto był górą pokazuje wynik sondy!