Po starciach: „UEFA czeka wiele trudnych pytań”

polskieradio.pl
Szymon Gebert 13.06.2012
Po starciach: UEFA czeka wiele trudnych pytań
foto: PAP/Rafał Guz

„Najgorsza zmora UEFA stała się brutalną rzeczywistością”, „plama na turnieju”, „UEFA czeka wiele trudnych pytań” – tak piszą brytyjskie media o zamieszkach w Warszawie przed meczem Polska – Rosja.

Według „Daily Telegraph”, który podkreśla że „liczni kibice obu drużyn byli razem w tłumie zarówno na stadionie jak i poza nim”, „UEFA będzie musiała odpowiedzieć na wiele trudnych pytań”. Angielski dziennik w ostrych słowach pisze o skandalu, do jakiego doszło w Warszawie, przy okazji podkreślając świetne zachowanie policji. – Policja zastosowała twardą politykę, widać że taka ma być stosowana na całych Mistrzostwach, ale trzeba powiedzieć, że przynosi to rezultaty. Warszawskiej policji należy się uznanie za przygotowanie i szybkie reagowanie – napisał korespondent „DT” z Warszawy.

Podobnie jak wszystkie inne brytyjskie gazety, także „Telegraph” porównuje wydarzenia do problemu, jaki trawił Anglię przez dziesięciolecia. Dziennik przypomina o zamieszkach, jakie angielscy „hools” wywołali w Marsylii podczas mistrzostw świata 1998 roku.

Zobacz nasz serwis o Euro 2012 >>>

Angielskie gazety z konstatacją przyjmują zgodę, jaką polskie władze wydały na marsz rosyjskich kibiców. „Mecz Polska-Rosja w Dzień Rosji, a wcześniej jeszcze marsz kibiców? Kto to wymyślił” to pytania, które powtarzają się w gazetach. Przypominając o trudnej historii polsko-rosyjskiej, angielskie media winą za starcia częściowo obwiniają media w obu krajach, które miały podgrzewać atmosferę.

Zobacz relację z dnia meczu Polska - Rosja >>>

Gazeta "Daily Mail" nie kryje ulgi, że tym razem chuligańskie zajścia obyły się bez Anglików.

Tabloid "The Sun" nawiązuje do piątkowego incydentu na stadionie we Wrocławiu, gdy grupa sześciu Rosjan po meczu z Czechami pobiła pracowników służb porządkowych.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

sg

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!