To wina policji która na czas nie dostarczyła zatrzymanych - poinformował rzecznik sądu okręgowego w Warszawie sędzia Wojciech Małek.
Sędzia Małek twierdzi, że wnioski do sądu dotarły w czwartek już kilka minut po 8 rano. Sąd pierwsze rozprawy wyznaczył już na godzinę 10:00 i 11:00. Niestety policja na czas nie dowiozła podejrzanych. Funkcjonariusze nie dopełnili też obowiązku i nie poinformowali części świadków o terminie rozpraw.
Mistrzostwa Euro 2012 w Polskim Radiu>>>
Stołeczna policja na razie milczy w tej sprawie. Jej rzecznik Maciej Karczyński pytany przez IAR o sprawę powiedział jedynie, że ją zbada. Nie potrafił odpowiedzieć, czy zarzuty sądu są słuszne.
Sprawy nie komentuje też prokuratura rejonowa, która nadzoruje sprawę karania pseudokibiców, którzy brali udział w potyczkach z policją 12 czerwca.
Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012>>>
Do czwartku warszawski sąd skazał 11 osób. W większości są to wyroki pozbawienia wolności w zawieszeniu. Zdaniem sędziego Małka, kary bezwzględnego więzienia nic nie zmienią, a sąd orzekając o winie musi się kierować okolicznościami łagodzącymi.
IAR, tj