O tym, że na fladze jest Pożarski, poinformowały niektóre gazety w Polsce. Jeśli to by się potwierdziło, to sprawa nabrałaby politycznego wymiaru, co oznaczałoby pogwałcenie przepisów UEFA.
WOB przekazał, że na wielkiej fladze, przedstawiającej rycerza w zbroi z mieczem w ręku z napisem "This is Russia", jest postać z wcześniejszego okresu historii Rosji. Według jego prezesa jest to Ilja Muromiec, wysławiany w ruskich bylinach i kanonizowany przez rosyjską Cerkiew prawosławną rycerz, który służył kijowskiemu księciu Włodzimierzowi. Ten ostatni panował w latach 980-1015.
Mistrzostwa Euro 2012 w Polskim Radiu>>>
Cytowany przez "Moskowskiego Komsomolca" Aleksandr Szprygin podał, że flaga przygotowywana była już na spotkanie Rosji z Czechami we Wrocławiu, jednak WOB nie zdążył dopełnić wszystkich formalności, by wnieść ją na stadion. - Dlatego rozwinęliśmy ją we wtorek, gdy uzyskaliśmy zgodę (UEFA). Jaki miałby być sens prezentowania wizerunku Pożarskiego podczas gry z Czechami? - zapytał szef Wszechrosyjskiego Związku Kibiców. - Jeśli czyjś rozgorączkowany rozum dostrzegł w ruskim rycerzu Pożarskiego, to dlaczego ma to być naszym problemem? - dodał.
Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012>>>
Decyzja, czy flaga z rycerzem pojawi się podczas sobotniego meczu Rosji z Grecją jeszcze nie zapadła. Wiadomo natomiast, że wielką "sektorówkę" w narodowych barwach, za zgodą UEFA, rozwiną polscy kibice. Impulsem do jej powstania był apel Tomasza Zimocha, dziennikarza radiowej Jedynki.
PAP, tj