"Los jest okrutny, zabrakło nam szczęścia"

PAP
Artur Jaryczewski 16.06.2012
Sebastian Boenisch
Sebastian Boenisch, foto: PAP/EPA/BRIAN STEWART

- Na pewno szkoda, że polskim piłkarzom nie udało się awansować, ale w każdym meczu Euro 2012 biało-czerwoni mieli jedną połowę słabą - uważa Jerzy Kowalik.

Polska - Czechy - relacja z meczu>>>

W sobotni wieczór Polska przegrała z Czechami 0:1 i odpadła z Mistrzostw Europy w piłce nożnej. - Los jest okrutny. Z mistrzostwami w sobotę pożegnała się Polska i - wydawało się jeszcze kilka godzin temu - pewny kandydat do awansu - Rosja. Na pewno szkoda, że z turnieju odpadł jego współgospodarz. To zapewne spowoduje, że będzie mniej kolorowo. A my na spokojnie musimy pomyśleć o przyszłości polskiego futbolu - powiedział były piłkarz i trener Wisły Kraków.

Dodał, że w sobotnim spotkaniu najlepszy wśród Polaków był bramkarz Przemysław Tytoń, który kilkakrotnie ratował biało-czerwonych z dużych opresji. - Trzeba też przyznać, że trochę zabrakło nam szczęścia - uważa Kowalik.

Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012>>>

PAP/ aj

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!