Portugalczycy zaserwowali kibicom dreszczowca

PAP
Aneta Hołówek 22.06.2012
Portugalscy kibice na Stadionie Narodowym
Portugalscy kibice na Stadionie Narodowym, foto: PAP/EPA/MARIO CRUZ

Portugalscy piłkarze, trenerzy i media zgodnie podkreślają, że w czwartkowym ćwierćfinale piłkarskich mistrzostw Europy byli wyraźnie lepsi od Czechów.

>>> Zobacz serwis Polskiero Radia o Euro 2012

Według trenera Paulo Bento, bramka zdobyta w 80. minucie spotkania przez Cristiano Ronaldo była przypieczętowaniem wielu dogodnych okazji, jakie jego zespół wypracował sobie podczas meczu.
- Poza pierwszymi 25 minutami pojedynku, podczas którego Czesi pokazali się z dobrej strony, pozostała część spotkania należała zdecydowanie do nas. To my dominowaliśmy na całej długości boiska i bezsprzecznie zasłużyliśmy na awans do półfinału - powiedział po meczu portugalskim mediom Bento.
Podobną opinię wyraził Cristiano Ronaldo, który odnotował, że pomimo wyraźnej przewagi pod koniec pierwszej oraz w ciągu całej drugiej połowy meczu, brakowało jego drużynie szczęścia.

- Mieliśmy dziś dużo dogodnych okazji do zdobycia gola. Po raz kolejny, podobnie jak w meczu z Holandią, moje dwa strzały trafiły w słupek bramki rywala - przypomniał kapitan Portugalii.
Zmarnowane okazje do pokonania bramkarza rywali Petra Cecha wypominają Portugalczykom też ich rodzimi dziennikarze. W opinii komentatorów telewizji RTP czwartkowy ćwierćfinał był kolejnym meczem podopiecznych Paula Bento, w którym ich fani musieli trzymać nerwy na wodzy do końca.
"W żadnym z dotychczasowych meczów Portugalii na Euro piłkarze Paula Bento nie prowadzili równej gry, ustalając wcześniej wynik spotkania i doprowadzając go spokojnie do końca. Ronaldo i jego koledzy praktycznie w każdym spotkaniu serwowali nam dreszczowca w ostatnich minutach meczu" - odnotował Hugo Gilberto z telewizji RTP.
Z kolei Jose Nunes, komentator radia "Antena1" wskazał, że Czechom udało się dobrze bronić przez większość ćwierćfinałowego spotkania z powodu złej nawierzchni boiska w Warszawie.
"Piłka wielokrotnie podskakiwała na murawie, utrudniając grę technicznie lepszym Portugalczykom. Wyboista płyta boiska czyniła trudnym precyzyjne wyprowadzanie ataków podopiecznym Paula Bento i ułatwiała grę Czechom w defensywie" - stwierdził portugalski dziennikarz.

Zdaniem Antonio Oliveiry z "Radia Renascenca", wygrana była możliwa dzięki poukładanej i rozsądnej grze w środkowej strefie boiska. "Duża w tym zasługa Joao Moutinho. To on był najlepszym zawodnikiem czwartkowego spotkania w Warszawie" - powiedział.
>>> Portugalia sięgnęła po swoje. Ronaldo eliminuje Czechów

Tymczasem internetowe wydanie "Recordu", największego sportowego dziennika Portugalii, wskazuje na Cristiano Ronaldo jako bohatera spotkania. "CR7 nigdy nie był w tak dobrej formie jak podczas Euro. Z meczu na mecz nasz kapitan gra coraz lepiej" - zauważono.

PAP, ah

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!