Henryk Wujec z Kancelarii Prezydenta uważa, że Euro zmieniło klimat społeczny w Polsce. - Sondaże pokazują większy wzrost zadowolenia, ale przede wszystkim ludzie mieli święto. Te obawy, że nieboszczycy będą wracać w trumnach okazały się przesadzone. Zarówno Polska i Ukraina zyskały na organizacji piłkarskich mistrzostw Europy.
Zdaniem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z Platformy Obywatelskiej Euro pokazało, że potrafimy się jednoczyć nie tylko z powodu tragedii. - Najważniejsze było to, że Polacy zdali sobie sprawę, że potrafimy się razem bawić, że potrafimy się razem cieszyć. Jeżeli obserwowało się Polskę w dniach meczu, niezależnie jaka drużyna grała potrafiliśmy się bawić.
Mariusz Błaszczak z PiS także zwrócił uwagę na niepowtarzalną atmosferę turnieju. - Wiemy, że jesteśmy gościnni. Na zachodzie Europy tego nie wiedzieli, teraz się o tym przekonali. Niewątpliwie też dokonało się to bardzo dużym kosztem, bo jednak za skupienie tego wysiłku finansowego na budowie stadionów przyjdzie nam zapłacić, ale atmosfera była fantastyczna.
- Statystyki wskazują, że mecze i na stadionach i w strefach kibica w Polsce i na Ukrainie obejrzało dwa razy więcej widzów niż na ostatnich mistrzostwach, to jest na pewno sukces - zaznaczył europoseł Ludowców Jarosław Kalinowski. - W każdym wymiarze społecznym, kulturowym, organizacyjnie same superlatywy. Ja także się cieszę z tego odcinka autostrady A2 Warszawa - Stryków.
- Potwierdziliśmy znany slogan, że Polak potrafi, przynajmniej w tym sensie organizacyjnym i technicznym. Szkoda, że nie sportowym - podkreślił Sławomir Kopyciński z Ruchu Palikota. - Wielka narodowa duma z tego, że Euro się udało, wspaniałe święto zabawy, radości. Ja generalnie bardzo wysoko oceniam poziom przygotowania Euro w Polsce.
Jerzy Wenderlich z Sojuszu Lewicy Demokratycznej powiedział, że polska reprezentacja zagrała zupełnie dobrze biorąc pod uwagę, że zajmuje 62 miejsce w rankingu FIFA. - Ta reprezentacja ma duży potencjał. Chwała Smudzie, chwała Grzegorzowi Lacie i niech ta drużyna się rozwija na chwałę Polski (…) Przed Euro powstało dużo inwestycji, które bez mistrzostw prawdopodobnie zostałyby ukończone później.
Eurodeputowany Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro powiedział, że polskie władze zdały egzamin, jakim było przeprowadzenie Euro. - Nie udało się jednak spełnić obietnic budowy szybkich kolei i sieci autostrad. Sukcesem Polaków jest to, iż zadali kłam negatywnemu wizerunkowi Polski, jaki ukształtował się po filmie BBC o rasizmie i przemocy na polskich stadionach. Po mistrzostwach Solidarna Polska wystąpi do BBC o oficjalne przeprosiny za ten film - zapowiedział Ziobro.
Goście Beaty Michniewicz rozmawiali także o proteście lekarzy, ustawie o zgromadzeniach oraz śledztwie smoleńskim. Wysłuchaj całej audycji!
aj