Hiszpanie przeszli do historii

PAP
Marcin Nowak 02.07.2012

Piłkarze reprezentacji Hiszpanii zostali pierwszą drużyną, która obroniła tytuł mistrza Europy wywalczony cztery lata wcześniej.

Hiszpanie są też pierwszą drużyną, która sięgnęła po trzy trofea z rzędu; w 2010 roku wygrali także mundial w RPA.

Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego przy okazji tego turnieju dokonali jeszcze kilku niesamowitych wyczynów. Nikt wcześniej nie zdobył w finale mistrzostw Europy aż czterech goli, a bramkarz Iker Casillas był niepokonany przez 509 minut, co jest nowym rekordem. Kapitan Hiszpanii w Euro 2012 skapitulował tylko raz, w 61. minucie pierwszego meczu, w którym 10 czerwca w Gdańsku zmierzyli się z... Włochami (1:1).
Hiszpanie także po raz pierwszy na dużym turnieju pokonali Squadrę Azzurrę w regulaminowym czasie gry. Wyeliminowali ich co prawda w ćwierćfinale Euro 2008, ale dopiero po rzutach karnych. W niedzielę zespół z Półwyspu Apenińskiego nie był w stanie nawiązać z nimi walki.
W historii zapisał się również Fernando Torres. 28-letni napastnik jest pierwszym piłkarzem, który zdobył gole w dwóch finałach mistrzostw Europy. Cztery lata temu zapewnił zwycięstwo 1:0 nad Niemcami, tym razem w 84. minucie podwyższył na 3:0.
W pierwszej połowie na listę strzelców wpisali się David Silva oraz Jordi Alba, a wynik spotkania ustalił Juan Mata.

Pech Włochów w finale
Do niecodziennej sytuacji doszło w 61. minucie. Włosi od tego momentu musieli grać w dziesiątkę, bowiem kontuzji doznał Thiago Motta, a limit zmian trener Cesare Prandelli już wykorzystał.
Kwadrans po finałowym meczu Włosi odebrali z rąk prezydenta UEFA Michela Platiniego srebrne medale. Niedługo potem w loży honorowej nagrodzono triumfatorów - jako pierwszy mistrzowski puchar wzniósł i ucałował Casillas. Ceremonię uświetnił efektowny pokaz sztucznych ogni.
"Wiemy, że to dla nas historyczna chwila. Zagraliśmy świetny turniej i czujemy się bardzo szczęśliwi. Myślę, że Hiszpania jest zadowolona i dumna z naszej drużyny. Daliśmy rodakom wielką przyjemność. Dzisiaj od początku kontrolowaliśmy przebieg spotkania, byliśmy lepsi" - powiedział trener reprezentacji Hiszpanii Vicente del Bosque.
Puchar Henry Delaunaya w hiszpańskie ręce trafił po raz trzeci, wcześniej w 1964 i 2008 roku. Trzy triumfy mają także Niemcy (1972, 1980 i 1996).

Tysiące kibiców w strefach kibica
Finał poprzedziła trwająca 12 minut ceremonia zamknięcia Euro 2012. Wzięło w niej udział 600 tancerzy. Oficjalną piosenkę turnieju "Endless Summer" zaśpiewała Oceana.
Na trybunach Stadionu Olimpijskiego w Kijowie obecni byli prezydenci Ukrainy, Polski, Włoch, Gruzji i Białorusi: Wiktor Janukowycz, Bronisław Komorowski, Giorgio Napolitano, Micheil Saakaszwili oraz Alaksandr Łukaszenka, a także następca hiszpańskiego tronu książę Filip oraz premier Mariano Rajoy i jego vis a vis z Włoch Mario Monti.
Głównym sędzią był Portugalczyk Pedro Proenca. W tym roku prowadził już m.in. spotkanie decydujące o triumfie w Lidze Mistrzów Bayern Monachium - Chelsea Londyn.
Pół miliona osób oglądało transmisję finału na terenie antycznego stadionu Circus Maximus w Rzymie. Z powodu 40-stopniowego upału teren był polewany wodą z cystern, a dla kibiców władze Wiecznego Miasta przygotowały 300 tysięcy butelek z wodą.
W warszawskiej Strefie Kibica zgromadziło się ponad 50 tysięcy osób, jednak część z nich w trakcie drugiej połowy przepędziła ulewa. We wrocławskiej było blisko 20, w poznańskiej 15, a w gdańskiej 12 tysięcy kibiców.

man

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!