Petardy i fajerwerki. Włoski sylwester!

PAP
Artur Jaryczewski 25.06.2012
Piłkarze reprezentacji Włoch
Piłkarze reprezentacji Włoch, foto: PAP/EPA/KERIM OKTEN

Około dwudziestu milionów telewidzów we Włoszech przeżyło wraz z komentatorami ponad dwie i pół godziny straszliwych nerwów.

Relacja z meczu Anglia - Włochy >>>

Petardami i fajerwerkami, niemal jak w noc sylwestrową, powitali Włosi zwycięstwo swej drużyny w meczu z Anglią o półfinał mistrzostw Europy. Prorocze okazały się słowa bramkarza włoskiej reprezentacji Gianluigiego Buffona, który 18 czerwca po zwycięskim meczu z Irlandią powiedział: "Teraz przygotujmy się na karne. My Włosi jesteśmy świetni w komplikowaniu sobie życia, a więc mamy duże szanse, że do nich dojdzie".

Po niedzielnym meczu włoskim mediom brakuje słów uznania dla znakomitego Buffona, który najwyraźniej poważnie przygotowywał się na takie zakończenie pojedynku z Anglią. Sprawozdawcy telewizji publicznej RAI podkreślali podczas meczu, że reprezentacja Azzurri dominowała na boisku i bardzo często była w ofensywie. To, co wywoływało ich przerażenie, to nieskuteczność znakomitych akcji włoskich piłkarzy i zdecydowana obrona Anglików.

Zobacz nasz serwis o Euro 2012 >>>

PAP/ aj

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!