Tak komentuje Tomasz Zimoch >>>
W ostatnim meczu Euro 2012 na Stadionie Narodowym nie zagra reprezentacja Polski, ale, dzięki pomysłom i uporowi redaktora Tomasza Zimocha, po meczu półfinałowym z udziałem Niemców oraz Włochów nasi kibice poczują wzruszenie, jakby na boisku byli Polacy.
Kilkanaście dni temu Tomasz Zimoch zrealizował swój pomysł uszycia biało-czerwonej flagi i rozłożenia jej na trybunach podczas meczu Polska-Czechy.
W dniu meczu półfinałowego w Warszawie, dziennikarz radiowej Jedynki zachęca wszystkich kibiców do szczególnej manifestacji przywiązania do naszych narodowych barw. W rozmowie z portalem polskierdio.pl podzielił się swoim kolejnym pomysłem, który planuje zrealizować na zakończenie meczu na Stadionie Narodowym.
- Oprócz polskiej flagi, która za zgodą UEFA zostanie rozłożona na murawie, wolontariusze wniosą też baner z napisami "Dziękuję" w 16 językach uczestników Euro 2012 - mówi Tomasz Zimoch i dodaje, że jego inicjatywa nie znalazłaby szczęśliwego zakończenia, gdyby nie pomoc prezesa spółki 2012PL, Marcina Herry.
Tomasz Zimoch zachęca kibiców, którzy będą na Stadionie Narodowym, aby pozostali na trybunach dłużej, aż do momentu pojawienia się flagi. Wtedy nastąpi wspólne odśpiewanie "Mazurka Dąbrowskiego", które stać się może być niezapomnianym przeżyciem, doprowadzając do uronienia nie jednej kibicowskiej łzy.
"To ostatni mecz rozgrywany w Polsce. Pokażmy światu, jak Polacy żegnają Euro. Niech wszystkie ulice zapełnią się barwami narodowymi. Wywieśmy flagi, załóżmy biało-czerwone stroje. Pomalujmy twarze, ręce, nogi.... Niech zawładnie nami biało-czerwone szaleństwo!!! Ja już jestem biało-czerwony! A Ty?? Dołącz do mnie, zapraszaj znajomych...Szalejmy razem"!!! - napisał na swoim profilu na facebooku redaktor Zimoch.
ah, polskieradio.pl
>>> Zobacz serwis Polskiego Radia o Euro 2012
Mali fani piłkarstwa