Adam Ciereszko to młody, zdolny fotoreporter Polskiej Agencji Prasowej. Pracuje na igrzyskach, podgląda obiektywem polskich sportowców. W czwartek wykonał fantastyczne zdjęcie - uchwycił start Konrada Czerniaka w półfinałowym wyścigu na sto metrów stylem motylkowym. Tomasz Zimoch próbował namówić fotoreportera, aby ten opisał własne dzieło.
- W tym zdjęciu wyjątkowy jest moment zetknięcia dłoni z wodą podczas skoku. To jest trudne, ponieważ skok trwa bardzo krótko. Aparat oczywiście musi nam pomóc pod względem technicznym, by złapać ten moment. Faktycznie efekt jest ciekawy. Wolę pozostawić oceny odbiorcom i samemu tego nie oceniać. Ale jest to zdjęcie wyjątkowe, chyba najlepsze z pływania w moim życiu - podkreślił fotoreporter.
- Bardzo się cieszę, że moja praca przynosi takie efekty i pobudza do nowych odkryć, nowego poznawania pływania. My wychwytujemy te tysięczne sekundy. To jest fenomen fotografii i za to ją kochamy - zaznaczył Ciereszko.
Londyn 2012 - serwis specjalny >>>