Miarczyński nie odpuszcza. Medal wciąż realny

PAP
Martin Ruszkiewicz 05.08.2012
Przemysław Miarczyński
Przemysław Miarczyński, foto: PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Przemysław Miarczyński pozostał na 4. miejscu w windsurfingowej klasie RS:X po 10 wyścigach olimpijskich regat, które odbywają się u wybrzeży Weymouth.

Londyn 2012 - serwis specjalny >>>

Złoty medal zapewnił już sobie Holender Dorian Van Rijsselberge.

Niedzielne wyścigi odbywały się przy słabym wietrze. Takie warunki pogodowe są niekorzystne dla wysokiego (185 cm) i dość ciężkiego (79 kg) polskiego żeglarza. Stąd odległe lokaty - trzynasta i dziesiąta.

Podobne warunki fizyczne (190 cm/80 kg) ma Holender, który "odpuścił" dziesiąty wyścig przy słabnącym wietrze, ale mógł sobie na to pozwolić, po sześciu wcześniejszych zwycięstwach. Przewaga, jaką wypracował sobie nad rywalami, daje mu tytuł mistrza olimpijskiego. Musi tylko we wtorek wystartować w medalowym wyścigu z udziałem dziesięciu najlepszych zawodników i może go nawet nie ukończyć.

Miarczyński, medalista mistrzostw świata i Europy, ma jeszcze szansę na drugie miejsce, przy założeniu, że wygra finałowy wyścig, a będący na tej pozycji Brytyjczyk Nick Dempsey będzie ostatni.

Uczestnicy medalowego wyścigu w klasie RS:X - kolejność po 10:

1. Dorian Van Rijsselberge (Holandia) 13 pkt

2. Nick Dempsey (W. Brytania) 35

3. Toni Wilhelm (Niemcy) 46
4. Przemysław Miarczyński (Polska) 52

5. Byron Kokalanis (Grecja) 65

6. Julien Bontemps (Francja) 66

7. Jon-Paul Tobin (Nowa Zelandia) 80

8. Zachary Plavsić (Kanada) 80

9. Ricardo Santos (Brazylia) 103

10. Richard Stauffacher (Szwajcaria) 113

PAP, mr


				
sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!