Nadal wiadomo bardzo niewiele o scenariuszu ceremonii otwarcia igrzysk. Boyle starannie kontrolował to, co przedostało się do mediów z dwóch prób generalnych. Nawiązując do tego, co wiadomo tym widowisku, premier David Cameron powiedział na konferencji prasowej w Wiosce Olimpijskiej: "Mam nadzieję, że ludzie ujrzą wszystko to, co im się podoba w brytyjskiej przeszłości - w naszej historii, instytucjach, kulturze, wkładzie w rozwój świata. Ale mam nadzieję, że dostrzegą też kraj bardzo otwarty, który ma wiele do zaoferowania na przyszłość."
O dziwo, na otwarcie Olimpiady są jeszcze bilety, ale dostaną je dzieci oraz żołnierze ściągnięci z urlopów do ochrony igrzysk. Te, które nadal można kupić, to już tylko luksusowe zaproszenia, pierwotnie przeznaczone dla wielkich korporacji. Cena - ponad 2 tysiące funtów od osoby.
Widowisko rozpocznie się o 20:12 czasu miejscowego (22:12 naszego czasu), co układa się dokładnie w rok olimpiady i potrwa do północy, kiedy na stadion dotrze pochodnia z płomieniem olimpijskim.
Londyn 2012 - serwis specjalny >>>
IAR/aj