- Życzę jej sukcesu z całego serca. Zawsze jak rozmawialiśmy, to mówiła, że brakuje jej tego złota. A i tak jest przecież najlepszą florecistką w historii Polski. Byłoby to więc piękne zakończenie kariery, chociaż ja nie sądzę, że Sylwia zrezygnuje po Londynie - mówiła radiowej Jedynce Danuta Dmowska – Andrzejuk, mistrzyni świata w szpadzie z 2005 roku. Dziś Sylwia Gruchała, a także Martyna Synoradzka i Małgorzata Wojtkowiak rywalizowały będą w turnieju indywidualnym florecistek. Początek o 12.50.
Czytaj więcej >>>