Dyplomatyczne działania premiera Ukrainy Arsenija Jaceniuka w Brukseli i USA przyjmowane są na Ukrainie z nadzieją, że konflikt z Rosją zostanie rozwiązany pokojowo. Jest duży nacisk Zachodu, przede wszystkim Stanów Zjednoczonych, ale i Unii Europejskiej, na Rosję. Unia ostrzega Rosję przed kontynuowaniem agresji wobec Ukrainy. Parlament Europejski wezwał Rosję do wycofania wojsk z Krymu, uznał, że Rosja łamie prawo międzynarodowe, a referendum na Krymie będzie nielegalne. Europosłowie ostrzegają też, że działania Rosji są zagrożeniem dla Unii Europejskiej. Skutkiem działań Władimira Putina jest jednak to, że Ukraina definiuje się bardzo antyrosyjsko i stanowczo dąży do podpisania umowy stowarzyszeniowej ze Wspólnotą. Coraz częściej też słychać głosy, że Ukraina powinna wejść do NATO.