Obecnie około 2 tysięcy obywateli państw Unii Europejskiej walczy w szeregach islamskich skrajnych organizacji w Syrii. Francuski rząd ocenia, że jest wśród nich około 500 obywateli tego kraju. Z tego powodu Paryż postanowił podjąć działania w celu ograniczenia wyjazdów młodych ludzi, czasami nastolatków, na wojnę na Bliskim Wschodzie. Większość krajów Unii Europejskiej zastanawia się jakie będą konsekwencje powrotu tych osób do krajów, z których wyjechali. Jest prawdopodobne, że siatki islamskich terrorystów, wyszkolonych np. w Syrii, przenoszą się do krajów unijnych. Działo się tak podczas wyjazdów Europejczyków do Afganistanu czy do Iraku. Osoby te szybko wchodziły w relacje z organizacjami terrorystycznymi, a po powrocie do swojego kraju stanowiły swoisty przyczółek dla tych organizacji. W Europie działają narodowe służby wywiadowcze, ale nie ma formy ich współpracy, obejmującej całą Europę.
Rozmowa z Grzegorzem Cieślakiem z Collegium Civitas.