- Wybory do Parlamentu Europejskiego wygrali chadecy, zdobyli ponad 28% głosów. Na drugim miejscu są socjaldemokraci z 25% poparciem. Trzecią siłą w PE będą liberałowie, na których głosowało 10% europejskich wyborców. W nowym Europarlamencie będzie silna grupa eurosceptyków i ugrupowań narodowych.
- We Francji eurowybory wygrał skrajnie prawicowy Front Narodowy, zdobywając 25% głosów. Słaba frekwencja, wygrana skrajnej prawicy i zły wynik rządzącej lewicy jest odbiciem sceptycyzmu panującego w społeczeństwie francuskim. Eurosceptycy wygrali wybory także w Wielkiej Brytanii, Austrii i Danii.
- Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego przywódcy Wspólnoty omówią podczas szczytu we wtorek, na nieformalnym spotkaniu. Natomiast rozpoczynają się negocjacje największych frakcji na temat wyboru nowego szefa Europarlamentu. Posłowie mają go wybrać podczas sesji inauguracyjnej na początku lipca. W połowie lipca natomiast będą głosowali w sprawie szefa Komisji Europejskiej. O przewodnictwo w Komisji Europejskiej rywalizacja rozegra się między kandydatem chadeków - Jean-Claude Junckerem a kandydatem socjalistów - Martinem Schulzem.
- W całej Unii Europejskiej do głosowania w wyborach do PE poszło ponad 43% uprawnionych. Najwięcej w Belgii i Luksemburgu - ponad 90%, ale tam udział w wyborach jest obowiązkowy. Najniższa frekwencja była w Czechach (18%) i na Słowacji (13%).