Unia Europejska podczas szczytu zapowiedziała, że rozszerzy sankcje na rosyjskie firmy, wspierające destabilizację Ukrainy, a także zawiesi finansowanie przez Europejski Banki Inwestycyjny (EBI) oraz Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) nowych projektów, realizowanych w Rosji.
Przywódcy państw członkowskich uznali, że warunki postawione pod koniec czerwca prorosyjskim separatystom na Ukrainie oraz Rosji, mające doprowadzić do złagodzenia napięć, nie zostały w większości spełnione. W takim przypadku Unia Europejska miała wprowadzić trzecią fazę sankcji, natomiast wprowadzono sankcje w wariancie 2,7, czyli pośrednim. Pokazuje to jak trudno jest się Europejczykom porozumieć i jak bardzo nie chcą oni podjąć zdecydowanych działań. Stany Zjednoczone wprowadziły nieco ostrzejsze sankcje, co spotkało się z krytyką Moskwy.