Unia Europejska stoi w obliczu kilku poważnych kryzysów międzynarodowych, które wymagają zajęcia stanowiska. To kwestia Ukrainy, ale także powstanie Państwa Islamskiego w Iraku oraz niekończący się konflikt izraelsko-palestyński w Strefie Gazy. Światowe kryzysy skłoniły unijnych polityków do tego, żeby się spotykać i zajmować wspólne, lub samodzielne, stanowiska. Na przykład pomoc zbrojną Kurdom w Iraku zadeklarowali jako pierwsi Francuzi. Są jednak państwa niechętne pomocy militarnej, deklarują jedynie pomoc humanitarną, np. Austria i Finlandia. Natomiast kraje Europy Wschodniej zajmują się głównie Ukrainą, a mniej Irakiem czy Strefą Gazy.
Rozmowa z Jarosławem Kuiszem z Kultury Liberalnej.