Komentarz Europejski

UE i USA naciskają na Turcję ws. Kurdów.

Turcja jest naciskana przez kraje Unii Europejskiej, a także przez Stany Zjednoczone, aby włączyła się w wojnę z Państwem Islamskim poprzez udostępnienie swoich lotnisk siłom walczącym przeciw dzihadystom, a także poprzez użyczenie swojego terytorium pod obozy szkoleniowe dla wolnej armii syryjskiej. Turcja jest w trudnym położeniu, bo ma problem z Kurdami. Ten problem mają również kraje Unii Europejskiej, gdzie Kurdowie od kilku dni aktywnie protestują. Największa społeczność Kurdów jest w Niemczech, gdzie dochodzi do poważnych zamieszek. Niemcy wywierają nacisk na Turcję, aby podjęła jakieś kroki, na przykład aby armia turecka wkroczyła na terytorium Syrii i uczestniczyła w obronie miasta Kobane. Jednocześnie, unijny koordynator ds. walki z terroryzmem Gilles De Kerchove ostrzega przed falą dżihadystów, którzy uciekają z Syrii i Iraku. Problemem jest granica Turcji z Syrią, która jest słabo strzeżona. Turcy się bronią twierdząc, że to z Europy wyjechało kilka tysięcy osób, które w przyszłości mogą stać się terrorystami.