- Sprawy gospodarcze i zagraniczne zdominowały inauguracyjne posiedzenie unijnych komisarzy w Brukseli. Komisja Europejska dopiero zaczęła urzędowanie, a już musi odpierać zarzuty pod swoim adresem. Chodzi o słowa premiera Włoch Matteo Renziego, który wyraził swoją negatywną opinię na temat Brukseli podczas ostatniego unijnego szczytu. Narzekał wtedy, że Komisja Europejska jest instytucją zbyt kosztowną i zbiurokratyzowaną. Według przewodniczącego KE Jean-Claude Junckera tego typu krytyka jest nieuzasadniona.
- Imigranci z krajów Unii Europejskiej, którzy przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii, nie stanowią obciążenia dla państwa, a wskaźnik bezrobocia wśród nich jest niższy niż wśród rdzennych Brytyjczyków – pisze Financial Times. Z badań wynika, że imigranci z krajów Wspólnoty zapłacili więcej w formie podatków niż otrzymali w świadczeniach. Przez ostatnich 17 lat imigranci z Europy nie byli dużym obciążeniem dla brytyjskiego podatnika.
- Komisja Europejska oczekuje od węgierskiego rządu wyjaśnień w sprawie nowelizacji ustawy o zaopatrzeniu w gaz. Według Brukseli, nowe prawo ma umożliwić budowę gazociągu South Stream, krytykowanego przez Wspólnotę.