Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk spotkał się w Waszyngtonie z prezydentem USA, ma też odwiedzić amerykański Kongres. Ta wizyta, na zaproszenie prezydenta Baracka Obamy, to dowód uznania dla szefa unijnej instytucji, ale też starania Donalda Tuska, aby budować swój prestiż. Mija właśnie 100 dni od czasu objęcia przez Donalda Tuska stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej. Jego praca jest oceniania różnie. Są zarzuty, że nie uczestniczył w rozmowach z Rosją w sprawie Ukrainy oraz że nie uczestniczył w negocjacjach z Grecją. Nowy szef Rady Europejskiej poprowadził do tej pory sprawnie dwa szczyty, ale ich tematy nie były zbyt skomplikowane. Prawdziwym testem będzie unijny szczyt w marcu, na którym omawiane będą sankcje wobec Rosji. W Stanach Zjednoczonych Donald Tusk ma rozmawiać miedzy innymi o Transatlantyckim Partnerstwie Handlowo - Inwestycyjnym między Unią Europejską a USA, określanym jako największy układ tego typu w historii ludzkości.