Na niespełna 2,5 miesiąca przed końcem roku Czechy nie uporały się z kwestią niewykorzystania dotacji z Unii Europejskiej. Wszystko wskazuje na to, że mimo starań w kasie pozostanie kilka miliardów euro, których Czechom nie udało się wykorzystać w ramach ostatniego budżetu. Poinformowała o tym minister rozwoju regionalnego Karla Szlechtowa. Jak twierdzi, winne są urzędy, które zostawiły składanie wniosków na ostatnią chwilę. To może sprawić, że nie wykorzystają 2 mld euro.