Kolejne kraje Unii Europejskiej - Austria i Słowenia - zamkną swoje granice. Poinformowała o tym serbska państwowa telewizja. Jest to związane z chęcią powstrzymania fali uchodźców z Południa. Niewątpliwie przyczyniły się do tego także zamachy w Paryżu, a także wyjście na jaw faktu, że jednym z zamachowców był człowiek, który przedostał się z imigrantami przez Grecję aż do Francji. Doniesień o zamykaniu granic w UE przybywa. Najpierw Węgry budowały płoty na granicy z Serbią, potem na dłuższej granicy z Chorwacją i były za to bardzo krytykowane. Teraz się okazało, że Unia Europejska przez swoją otwartość jest trudna do obrony. Dlatego obecnie jak któreś państwo stawia płot, to nie mówi, że zamyka granice, tylko że będzie lepiej kontrolować przepływ imigrantów. Do tego przyczyniają się także coraz bardziej aktywne skrajne ruchy w takich krajach jak Austria czy Niemcy.