W noc sylwestrową grupa około tysiąca mężczyzn "o wyglądzie wskazującym na pochodzenie z krajów arabskich lub Afryki Północnej" zebrała się w okolicach głównej stacji kolejowej i katedry w Kolonii. Grupy mężczyzn osaczały kobiety, napastowały je, a następnie okradały. Do podobnych skandalicznych incydentów doszło też w innych niemieckich miastach, między innymi w Hamburgu. Nie wiadomo, ilu wśród napastników było uchodźców, przybyłych ostatnio do Niemiec. Mimo to, słowacki premier Robert Fico chce zwołania nadzwyczajnego szczytu Unii Europejskiej w sprawie migracji, a powodem są właśnie ataki na kobiety w Niemczech. Słowacja ma także inne powody, skarży decyzje Unii Europejskiej dotyczące podziału i konieczności przyjmowania uchodźców przez kraje Wspólnoty. Robert Fico zasugerował, aby na szczycie w przyspieszonym trybie uchwalić utworzenie europejskiej straży granicznej i przybrzeżnej.
Rozmowa z Piotrem Jendroszczykiem z redakcji zagranicznej "Rzeczpospolitej", byłym korespondentem w Niemczech.