W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata poświęcona aktualnej sytuacji w Polsce. Wbrew oczekiwaniom, atmosfera debaty była dość spokojna. Premier Beata Szydło podkreślała, że Polska nie zasługuje na procedurę kontroli praworządności, jaką wszczęła wobec kraju Komisja Europejska. Premier Szydło kilkakrotnie odwołała się do europejskości Polaków, do tego, że Polacy chcą budować Europę i być championem Europy. Dyskusja w PE pokazała, że nie ma „zacietrzewienia” ze strony eurodeputowanych różnych frakcji, jak też ze strony rządu polskiego. Eurodeputowani poszczególnych państw chwalili Polskę lub nie, ale przywoływali sytuacje pokazujące, że w ich krajach jest także źle pod pewnymi względami. Natomiast większość grup Europarlamentu zaakceptowała fakt, że Komisja Europejska rozpoczęła procedurę kontroli prawa w Polsce i odwołała się do Komisji Weneckiej mając nadzieję, że w sposób kompetentny dostarczy ona odpowiedzi, czy praworządność w Polsce jest łamana.
Rozmowa z Beatą Płomecką, korespondentką Polskiego Radia w Brukseli, Pawłem Zalewskim, byłym europosłem PO, prof. Piotrem Wawrzykiem z Instytutu Europeistyki Uniwersytetu Warszawskiego i Jarosławem Guzym z tygodnika "Wprost".