Kanclerz Niemiec Angela Merkel udaje się z wizytą do Turcji. Z tureckimi politykami rozmawiać będzie o działaniach mających na celu zahamowanie fali uchodźców, przedostających się z Turcji do Unii Europejskiej. Obecnie Turcja jest głównym szlakiem ucieczki uchodźców z Syrii w kierunku Wspólnoty. W sumie z Syrii uciekło już ponad 4,5 osób, z czego połowa trafiła do Turcji, a część dalej do Europy. W ostatnich dniach pod granicę Turcji uciekło ponad 35 tys. mieszkańców Aleppo. Bruksela apeluje do Turcji o wpuszczenie tych ludzi, ale także o zatrzymanie ich na swoim terytorium. Ankara domaga się w zamian pomocy finansowej. Unia Europejska zadeklarowała 3,3 mld euro, Turcja chciałaby dużo więcej. Angela Merkel chce przekonać Turków do tego, aby na wiosnę uszczelnili swoje granice, jednocześnie chce poprawić własne notowania w Niemczech. Popularność niemieckiej kanclerz jest najniższa od lat; aż 80% Niemców uważa, że nie radzi sobie ona z kryzysem migracyjnym.