Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oświadczył, że rosyjskie naloty w Syrii pogarszają i tak złą sytuację w tym kraju. Pomagają prezydentowi Baszarowi el-Asadowi, osłabiają umiarkowaną opozycję i wyzwalają kolejne fale uchodźców zmierzających do Europy. Wcześniej taką opinię wyraził sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg twierdząc, że Moskwa działa wbrew obecnym wysiłkom społeczności międzynarodowej, by zakończyć trwający od 5 lat konflikt w Syrii. Donald Tusk wyraził zaniepokojenie Unii Europejskiej działaniami Rosji, prowadzącymi do dezintegracji Wspólnoty. Bombardowanie Aleppo zmusza tysiące ludzi do szturmowania granicy tureckiej, a następnie granic krajów Unii Europejskiej. O powstrzymaniu uchodźców Angela Merkel prowadzi rozmowy z władzami Turcji. „Die Welt” pisze, że obalenie niemieckiej kanclerz byłoby największym prezentem dla Władimira Putina, ponieważ jest ona największą orędowniczką unijnych sankcji.