Ministrowie spraw wewnętrznych krajów Unii Europejskiej, po spotkaniu w Brukseli, deklarują gotowość do koordynacji decyzji związanych z imigrantami. Duży napływ imigrantów stawia niektóre kraje w bardzo trudnej sytuacji, podczas, gdy działania w takiej sytuacji powinny być odpowiednio komunikowane i uzgadniane. W obliczu braku wspólnej reakcji na unijny kryzys, niektóre kraje członkowskie zaczęły działać na własną rękę. To doprowadziło do kolejnych napięć we Wspólnocie. Szefowie MSW unijnych krajów uzgodnili, że wszystkie zainteresowane państwa muszą być włączone w podejmowanie działań związanych z migracją, które ich dotyczą. Chodzi m.in. o ostatnie niezaproszenie Grecji na konferencję w sprawie imigracji na szlaku bałkańskim, odbywającej się w Wiedniu. Do Unii Europejskiej wiosną będzie się próbowało dostać coraz więcej uciekinierów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. Wspólnota cały czas liczy na pomoc Turcji, która jest kluczowym krajem tranzytowym dla migrantów. Dlatego przedstawiciele UE zaprosili Turcję na szczyt w sprawie migracji do Brukseli 7 marca.