Wydarzenia i Komentarze

Unijne plany porozumienia z Turcją różnie komentowane w Niemczech.

Porozumienie Unii Europejskiej z Turcją ma zmniejszyć napływ uchodźców do Europy. W Niemczech ustaleniom szczytu UE - Turcja towarzyszy lekkie rozczarowanie, ponieważ oczekiwania były dużo większe. Kanclerz Angela Merkel chciała przywieźć ze szczytu w Brukseli porozumienie, które pozwoliłoby jej pochwalić się w kraju, że została rozwiązana sprawa napływu uchodźców, dodatkowo - bez zamykania niemieckiej granicy. Merkel zależało, aby odnieść sukces ze względu na zbliżające się wybory lokalne w trzech ważnych niemieckich landach. Na razie jednak porozumienia Unii Europejskiej z Turcją nie ma, jest jedynie jego propozycja i plan. Zresztą plany porozumienia z Turcją są różnie komentowane w Niemczech. Niemiecka lewica zarzuca Wspólnocie, że dała się zaszantażować Turcji, która wykorzystuje swoją dominująca pozycję, aby przyspieszyć negocjacje akcesyjne i zniesienie wiz. Niemiecka kanclerz wydaje się być osamotniona w swojej polityce migracyjnej. Natomiast na niemieckiej scenie politycznej nie ma obecnie lidera formatu Angeli Merkel, który mógłby kanclerz zastąpić.

Rozmowa z Wojciechem Szymańskim, korespondentem Polskiego Radia w Berlinie.