Magazyn Europejski

Rozmowy Serbii na temat akcesji z Unią Europejską formalnie rozpoczęły się rok temu, jednak do dziś nie otwarto żadnego rozdziału negocjacji.

Rozmowy Serbii na temat akcesji z Unią Europejską formalnie rozpoczęły się rok temu, jednak trudno powiedzieć, aby były intensywne. Do dziś nie otwarto żadnego rozdziału negocjacji. Od lat Serbia odnosi się z rezerwą wobec NATO. Jak stwierdził niedawno minister obrony tego kraju – nie dąży on do pełnego członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim. Serbowie nie mogą zapomnieć bombardowań NATO z 1999 roku. Według badań opinii publicznej – więcej Serbów popiera Rosję, niż integrację z Unią Europejską. Serbia nie dołączyła do unijnych sankcji przeciwko Rosji. Dlatego Serbia czeka na rosyjskie inwestycje. Dlatego bliskość widać też na linii premierów - Dmitrij Miedwiediew zaprosił do Moskwy swojego serbskiego kolegę Aleksandra Vucica. A także na linii stolic - Moskwa i Belgrad ogłosiły, że zamierzają ze sobą bliżej współpracować. Mimo wszystko jednak Serbia dąży do członkostwa w Unii Europejskiej. Czy przyjęcie Serbii do UE powinno być dla wspólnoty priorytetem? Audycja z udziałem specjalnego wysłannika Programu III Polskiego Radia w Belgradzie – Ernesta Zozunia.