Amerykańskie wybory są uważnie śledzone przez cały świat, także przez Unię Europejską. Od tego, kto zostanie prezydentem USA zależy czy i jak zmienią się stosunki Brukseli z Waszyngtonem. Według eksperta, Hillary Clinton jako prezydent podtrzyma w głównych założeniach politykę Baracka Obamy. Za jego prezydentury Europa dla USA była w centralnym miejscu. Według przewidywań, Hillary Clinton będzie miała znacznie twardsze stanowisko wobec Rosji niż Obama. Także wobec Ukrainy i Syrii, a to oznacza, że relacje z Unią Europejską będą jeszcze ważniejsze. Działania Donalda Trumpa jako prezydenta są trudne do przewidzenia, co niepokoi Wspólnotę. Trump może np. chcieć negocjować z prezydentem Władimirem Putinem, ale nie wiadomo w jakim kierunku będą zmierzać relacje z Rosją.
Rozmowa Wojciecha Cegielskiego z prof. Robertem Jervisem, politologiem z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku.