Parlament Europejski ma nowego przewodniczącego. Został nim Włoch Antonio Tajani. Kandydat chadeków wygrał z kandydatem socjalistów, rodakiem Gianni Pittellą. Rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero w czwartej turze głosowania. Po wyborze chadeka na nowego przewodniczącego PE padają pytania o równowagę partyjną i przyszłość polityków na pozostałych najwyższych stanowiskach w Unii Europejskiej. Niektórzy sugerują, że stanowisko może stracić Donald Tusk, bo chadecy stoją obecnie na czele trzech unijnych instytucji: Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej. Kadencja Jean-Claude Junckera, jako szefa KE, jest pięcioletnia. Kadencja Donalda Tuska, jako szefa Rady Europejskiej, kończy się w połowie roku. Jest możliwość jej przedłużenia na 2,5 roku, ale zdecydują o tym szefowie unijnych państw i rządów.