Słowenia może być kolejnym krajem strefy euro, który wyciągnie rękę do Unii Europejskiej po pomoc finansową. Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy coraz bardziej przyglądają się sytuacji w Słowenii. Rentowność słoweńskich obligacji wzrasta, a to oznacza, że mogą być problemy. Słowenia przystąpiła do strefy euro w 2007 roku i była oceniana jako „najlepszy uczeń” strefy euro. Od 2008-09 roku ma jednak problemy gospodarcze, z którymi nie radzi sobie kolejny rząd. Po prawicowym, teraz kłopoty ma rząd lewicowy. Nowy Minister Finansów mówi, że do końca miesiąca Słowenia zaprezentuje swój program stabilizacyjny na forum Unii Europejskiej. Ma to pomóc inwestorom i Unii we właściwej ocenie sytuacji gospodarczej w tym kraju.