Europa od kuchni

UE, budżet, Parlament Europejski.

Przywódcy unijnych państw ustalili na szczycie Unii Europejskiej wieloletnie ramy finansowe na lata 2014 – 2020, lecz zdaniem Parlamentu Europejskiego płatności zatwierdzone przez państwa członkowskie ustalone zostały na zbyt niskim poziomie. Parlament wskazał, że przed wejściem w nowy, wieloletni budżet - do obecnego budżetu trzeba dołożyć 11 miliardów Euro. Nowelizacja oznacza większą składkę krajów członkowskich do wspólnego budżetu. Bruksela poprosiła więc europejskie rządy o dodatkowe pieniądze, co okazało się dużym problemem. I dopiero decyzja o rozłożeniu brakującej kwoty na raty pomogła odblokować negocjacje. Swoje zadowolenie wyraził w tej sprawie unijny komisarz do spraw budżetu – Janusz Lewandowski, który liczy na porozumienie w tej kwestii jeszcze przed wakacjami. Pozostałe warunki Parlamentu Europejskiego to m.in. większa elastyczność czyli możliwość przesuwania niewykorzystanych pieniędzy między poszczególnymi latami i działami w budżecie, aby nie wracały do państw członkowskich, ale by mogły być wykorzystywane na projekty europejskie. Europosłowie nie kwestionują już wysokości wydatków ustalonych w lutym tego roku, a zatem obiecane Polsce ponad 100 miliardów Euro nie jest zagrożone.