Rosyjsko - syryjskie porozumienie w sprawie broni chemicznej pozwoli Barackowi Obamie uniknąć ataku na Syrię. Świadczyć to może o sile rosyjskiej dyplomacji, ale też o słabości reszty świata w rozwiązywaniu konfliktu syryjskiego. Rosja pokazała Stanom Zjednoczonym swoją przewagę i skuteczność w tym względzie. Podobne „rozgrywki” próbuje też z Unią Europejską, na dodatek starając się przeciągnąć na swoją stronę państwa, myślące o integracji z UE. Rozmowa z Pawłem Reszką z Tygodnika Powszechnego.