Niemiecka kanclerz Angela Merkel ponownie wygrała wybory, co umacnia jej pozycję w całej Unii Europejskiej. Dyplomaci i urzędnicy w Brukseli nie spodziewają się radykalnych zmian jeśli chodzi o metodę walki z kryzysem, którą forsowała Angela Merkel, czyli metodę „zaciskania pasa”. Martwią się natomiast kraje Południa, które musiały skorzystać z międzynarodowych pożyczek, a w zamian wprowadzać oszczędności. Jeśli do niemieckiego rządu wejdą socjaldemokraci, mogą forsować swoje postulaty, jak np. zwiększanie wydatków by promować wzrost gospodarczy.