Po wyborach w Wielkiej Brytanii premier David Cameron rozpoczął już przygotowania do referendum, w którym mieszkańcy Wysp zadecydują, czy ich kraj pozostanie w Unii Europejskiej. Wczoraj po raz pierwszy padła jego data: zamiast roku 2017 będzie to rok 2016 – doniósł dziennik The Guardian powołując się na źródła w rządzie. Główny powód przyspieszenia referendum to sytuacja polityczna w Unii w 2017. Wtedy bowiem odbywają się wybory we Francji oraz Niemczech, a więc przywódcom tych krajów może zabraknąć czasu na zajęcie się sprawami innego unijnego państwa.