- Kiedy pierwszy raz zetknąłem się z tak gigantyczną imprezą, jaką jest olimpiada, kiedy zobaczyłem wszystkich rywali, załamałem się psychicznie i nie wierzyłem w to, że mogę zdobyć medal - gimnastyk Jerzy Jokiel wspomina swój start w zawodach olimpijskich w Helsinkach 1952 roku.