"Zombi" to bezlitosny i bezrozumny żywy trup, ale złowieszczy tytuł płyty jest tak naprawdę wołaniem o przebudzenie i czerpanie radości z życia, uwolnienie się z oplatających nas - dosłownie i metaforycznie - kabli, telefonów, tabletów i laptopów. Dla członków warszawskiego tria - po godzinach fanatyków wysokiej fali - motywacją do tworzenia (i głównym motywem albumu) była i jest ucieczka od technologii do człowieczeństwa, natury i… surfingu.
Bezlitosny i bezrozumny żywy trup...
- Za każdym razem, gdy wspólnie gramy, to tak, jakbyśmy przyzywali jakąś nieposkromioną energię, coś na kształt człowieka o zdwojonej sile, coś co przesuwa ściany, sufit i nasze kończyny. To coś, czego nie potrafimy nazwać, ale wszyscy czujemy, że dzieje się coś wyjątkowego. Chcemy się tym dzielić i przywoływać tą energię u innych. Kto wie, może słuchając nas, ktoś uderzy w stół, przebije się przez ścianę lub zrobi coś, co od dłuższego czasu uważał za niemożliwe - deklarują muzycy, ukrywający się pod pseudonimami Paul (śpiew i gitary), Banan (perkusja) i Czipis (gitara basowa).
Wake Up Giant
Muzyka Wake Up Giant to propozycja dla tych, którzy lubią, żeby było głośno, kolorowo i przebojowo. Stąd melodyjne partie wokalne, porywające gitarowe riffy i pełna witalności praca sekcji rytmicznej. Polska Werska językowa EP-ki ukazuje się równolegle z angielską , tak, aby rock and roll znad Wisły i spod Władysławowa zainteresował fanów - nie tylko surfowania! - na całym świecie.
Tracklista:
1. Zombi
2. Nie martw się
3. Chwycisz za rękę mnie
4. Ciasteczka
5. Taki sam jak lubisz
AMPR