Polskie Radio

Niemiecka marynarka wojenna niezdolna do pełnienia międzynarodowych misji?

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2018 12:35
Niemieckiej marynarce wojennej brakuje sprawnych statków - oświadczył, w wywiadzie dla gazety "Bild am Sonntag", pełnomocnik Bundestagu do spraw obrony, Hans-Peter Bartels. Z tego powodu polityk SPD domaga się natychmiastowego wstrzymania udziału floty RFN w operacjach międzynarodowych NATO, Unii Europejskiej i ONZ. "Naszej marynarce wyczerpał się zapas okrętów zdolnych do podjęcia takich misji" - powiedział Bartels w wywiadzie dla gazety.
Fregata niemieckiej marynarki F219 Sachsen opuszcza swój macierzysty port Wilhelmshaven
Fregata niemieckiej marynarki F219 'Sachsen' opuszcza swój macierzysty port WilhelmshavenFoto: PAP/EPA/FOCKE STRANGMANN

Przyczyny takiej sytuacji są zdaniem pełnomocnika Bundestagu do spraw obrony złożone. Z jednej strony winne - jego zdaniem - są skomplikowane procedury biurokratyczne, niejasny podzal kompetencji i kłopoty personalne. Z drugiej - brakuje części zamiennych w stoczniach, a firmy odpowiedzialne za remonty przeciągają prace poza wcześniej deklarowane terminy.

Polityk przytacza przykłady wskazujące na kiepska kondycję niemieckiej marynarki: Jeden z największych niemieckich statków wojennych, jednostka zaopatrzeniowa BERLIN, miała być w połowie tego roku - po ponad półtorarocznym remoncie - gotowa do użytkowania. Tymczasem juz dziś wiadomo że termin nie zostanie dotrzymany - ujawnił Bartels. 

Według polityka SPD w magazynach marynarki wojennej brakuje podstawowych części zamiennych, a średni czas oczekiwania na ich dostarczenie wynosi nawet sześć miesięcy.

Bartels powiedział również, że przedłuża się proces modernizacji niemieckiej floty. Marynarka wycofała w prawdzie z użytku sześć najstarszych fregat, nie otrzymała jednak w zamian żadnej z obiecanych 125 nowych jednostek. 

dad

Zobacz więcej na temat: ŚWIAT NATO Niemcy
Czytaj także

Angela Merkel: Niemcy ponoszą odpowiedzialność za obozy koncentracyjne. Jest reakcja rzecznik polskiego rządu

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2018 19:30
- Słowa Angeli Merkel wpisują się w dyskusję o rzeczywistych sprawcach Holokaustu, przyczyniają się do lepszego zrozumienia tej kwestii na świecie. To kolejny ważny głos niemieckiego polityka - powiedziała PAP rzecznik rządu Joanna Kopcińska, odnosząc się do słów kanclerz Niemiec
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niemcy: coraz droższe utrzymanie migrantów

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2018 11:57
W zeszłym roku utrzymanie jednego małoletniego migranta, który przybył do Niemiec bez opiekunów średnio kosztowało 50 tysięcy euro rocznie. Tak wynika z zebranych informacji z poszczególnych landów, które opublikował "Welt Am Sonntag".
rozwiń zwiń