Polskie Radio

Ekstraklasa: Paweł Gil kończy karierę sędziowską. Arbiter będzie rozwijał projekt UEFA

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2021 16:36
Po ponad ćwierć wieku z gwizdkiem Paweł Gil poinformował o zakończeniu kariery sędziowskiej. 45-letni arbiter nie zamierza jednak rozstawać się z futbolem - Gil podejmie się nowych obowiązków w UEFA przy projekcie związanym z VAR.
Paweł Gil
Paweł Gil Foto: PAP/Leszek Szymański

Sędzia z Lublina zadebiutował w Ekstraklasie w sezonie 2005/06. Od tamtej pory w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej poprowadził 339 spotkań. Od 2009 roku Gil miał status sędziego międzynarodowego. W tej roli wziął udział w 156 meczach, z których 70 poprowadził jako arbiter główny.

Gil od momentu wprowadzenia systemu VAR był jednym z głównych ekspertów ds. nowej futbolowej technologii i często współtworzył tercet arbitrów obsługujących mecze Ekstraklasy "z wozu". Jego umiejętności w tym zakresie doceniano również poza granicami Polski. Właśnie VAR będzie obszarem, który w UEFA Gil zamierza rozwijać.

- Podjąłem decyzję o zakończeniu działalności sędziowskiej. Decyzja ta jest związana z podjęciem przeze mnie nowych obowiązków w UEFA w projekcie VAR. (...) Dziękuję całemu naszemu piłkarskiemu środowisku za ponad 25-letnią współpracę. Liczę na równie owocną, ale już w nowej roli - oświadczył na łamach kanału "Łączy nas piłka".

Podziękowania i gratulacje Gilowi złożył prezes PZPN i wiceprezes UEFA Zbigniew Boniek. - Chciałem podziękować panu Pawłowi za wieloletnią pracę z gwizdkiem. Mam nadzieję, że podoła nowemu wyzwaniu i będzie skutecznie rozwijał projekt VAR, tak istotny dla współczesnej piłki nożnej - powiedział.

Czytaj także:

bg

Czytaj także

Liga Konferencji: Kovacević na wagę milionów. Raków gra i zarabia dzięki awansom

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2021 10:26
Debiutujący w europejskich pucharach piłkarze Rakowa Częstochowa, awansując do 4. rundy eliminacji Ligi Konferencji zarobili już 1,65 mln euro z tytułu nagród od UEFA. Żeby awansować do fazy grupowej, co oznaczać będzie 2,94 mln premii, muszą wyeliminować belgijski KAA Gent.
rozwiń zwiń