Sztywny Pal Azji – "Spotkanie z…"
Ten żarliwy manifest uczuć patriotycznych w wykonaniu jednego z najpopularniejszych zespołów alternatywnego rocka lat 80. pochodzi z płyty o kosmopolitycznym tytule "Europa i Azja" wydanej w 1987 roku. Podmiot liryczny tekstu autorstwa lidera Sztywnego Pala Azji Jarosława Kisińskiego prosi ojczyznę o wybaczenie krzywd ("nie gniewaj się na mnie, Polsko"), zapewniając przy tym, że kończy z używkami ("już nie będę palił i pił") i zabiera się na poważnie za naukę ("będę już chodził do szkoły").
W piosence pojawia się też wątek miłosny ("ja będę szukał w ciemności ciebie, będę szukał twoich ust"), co wprowadza nas w tematykę kolejnego przeboju z ojczyzną w roli głównej.
źródło: YouTube / Sztywny Pal Azji
Obywatel G.C. – "Nie pytaj o Polskę"
Kilkanaście miesięcy później, w 1988 roku ukazał się album "Tak! Tak!" Grzegorza Ciechowskiego. W jednym z umieszczonych tam utworów artysta ukrywający się pod pseudonimem Obywatel G.C. wykazuje się obywatelską postawą twierdząc, że nie opuści ojczyzny bez względu na jej przywary ("te brudne dworce", "te tłumy, które cicho klną" itp.).
Choć w pierwszej zwrotce pada zapewnienie, że "to nie kochanka", cała piosenka przesycona jest czułością, jakby była adresowana do bardzo bliskiej sercu osoby.
źródło: YouTube / Legendy Polskiej Muzyki
Kult – "Polska"
Ciepłych uczuć trudno doszukać się w pochodzącym z mniej więcej tego samego okresu utworze autorstwa Kazika Staszewskiego. Brudne dworce wspomniane przez Ciechowskiego zyskują tu konkretną lokalizację (Kutno) i brutalnie szczery opis ("jest taki brudno i szaro, że pękają oczy"). Poza tym "Bałtyk śmierdzi ropą naftową", "tłum przystawia komuś do twarzy pięści" i ogólnie jest nieciekawie.
Przebój po dziś dzień wykonywany przez zespół Kult na koncertach ukazywał ponurą rzeczywistość schyłkowego PRL-u. Po zmianie ustroju Kazik nie zaprzestał opisywania trudnych spraw nękających ojczysty kraj – niedługo później stworzył znacznie mocniejszy kawałek "Jeszcze Polska", wyrażający niechęć do tego, co działo się nad Wisłą w pierwszych latach po upadku komunizmu.
źródło: YouTube / S.P. Records
T.Love – "To wychowanie"
Od tematów związanych z Polską nie stroni też inny popularny komentator spraw społecznych, czyli Muniek Staszczyk. W napisanym jeszcze w latach 80. "Wychowaniu" śpiewa, że "ojczyznę kochać trzeba i szanować, nie deptać flagi i nie pluć na godło" – po odfiltrowaniu ironii, jaką przesycony jest cały tekst piosenki, otrzymujemy całkiem zgrabny zestaw podstawowych cnót obywatelskich.
O tym, że Muńkowi drogi jest los ojczyzny świadczy znacznie nowszy utwór lidera zespołu T.Love, pochodzący zaledwie sprzed kilku lat. Słowo "Polska" wprawdzie w nim nie pada, ale średnio rozgarnięty słuchacz zorientuje się bez trudu, że tytułowa dziewczyna o imieniu Pola jest personifikacją zmagającego się z przeciwnościami losu kraju z białym orłem w herbie.
źródło: YouTube / T.LOVE
Jan Pietrzak – "Żeby Polska była Polską"
Najstarszy w tym zestawie utwór został napisany w 1976 roku. Ze względu na podnoszący na duchu tekst Jana Pietrzaka i towarzyszącą mu uroczystą muzykę Włodzimierza Korcza mógłby śmiało aspirować do roli polskiego hymnu narodowego. Był nim zresztą nieformalnie w latach 80., gdy toczyła się walka o niepodległość między rodakami zrzeszonymi w "Solidarności" a komunistyczną władzą PRL-u.
Tekst piosenki został zainspirowany falą strajków w Radomiu i Ursusie, a jej sława sięgnęła daleko poza granice Polski. Posłużyła ona jako temat przewodni filmu amerykańskiego programu telewizyjnego "Let Poland Be Poland", pokazanego 31 stycznia 1982 roku wielu milionom widzów z pięćdziesięciu krajów świata. Wzięli w nim udział najważniejsi ówcześni politycy, tacy jak prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan, brytyjska premier Margaret Thatcher i prezydent Francji François Mitterand, a także gwiazdy show biznesu, m.in. Kirk Douglas, Paul McCartney i Frank Sinatra.
źródło: YouTube / MTJ Wytwórnia Muzyczna
kc