Ostatnia, jak dotąd, studyjna płyta zespołu Foreigner, zatytułowana "Can't Slow Down", ukazała się w 2009 roku. Po wywiadzie udzielonym amerykańskiej stacji radiowej WPDH przez basistę Jeffa Pilsona pojawiła się nadzieja, że tak długi okres nagraniowej bezczynności grupy wreszcie dobiegnie końca. Muzyk nie był zbyt wylewny, stwierdził jedynie, że wokalista Kelly Hansen właśnie nagrał swoją partię do nowej piosenki i że zespół ma w zanadrzu więcej nowej, dobrej muzyki.
Pilson odniósł się też do tematu współpracy z kolegami z formacji Foreigner, do której dołączył w 2005 roku. – To cudowny zespół, wszyscy muzycy i wokaliści są świetni. Kochamy się nawzajem i mamy niesamowite piosenki do grania każdego wieczoru – powiedział basista.
Grupa po przejściach
Założony w Nowym Jorku Foreigner działa już prawie pół wieku. Zespół święcił największe triumfy na przełomie lat 70. i 80., gdy każda jego płyta osiągała w Stanach multiplatynowy status. Z tamtego okresu pochodzą największe przeboje grupy, takie jak "Double Vision", "Urgent", "Waiting for a Girl Like You" i – przede wszystkim – ponadczasowy "I Want to Know What Love Is".
Z pierwotnego składu do dziś ostał się jednak wyłącznie gitarzysta Mick Jones, który na dodatek boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi i często musi na koncerty grupy delegować swojego zastępcę. Reszta muzyków dołączyła już w XXI wieku. Od 2005 roku rolę wokalisty pełni Kalifornijczyk Kelly Hansen, który zastąpił charyzmatycznego Lou Gramma.
źródło: YouTube / RHINO
Zobacz też:
kc